Robiłam tę pierniczki z myślą o ich ozdobieniu i powieszeniu na choinkę ale za szybko znikają i będę musiała zrobić kolejną partię. Te pierniczki stają się miękkie szybciej niż te z poprzedniego przepisu ale trzeba je przechowywać w wilgotnych warunkach. Można dorzucić do pojemnika kawałek jabłka. Są dobrym pomysłem na mały symboliczny świąteczny podarunek.
składniki
pół kostki miękkiej margaryny ( tym razem użyłam Palmy )
3 szklanki mąki
1 i pół szklanki cukru pudru
3/4 szklanki miodu
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
20 g przyprawy do piernika
2 łyżeczki kakao
sposób przygotowania
Wszystkie składniki włóż do miski i krótko miksuj. Następnie przełóż na stolnice posypaną mąką i zagnieć gładkie i miękkie ciasto.tak przygotowane ciasto zawiń w folie aluminiową i odstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny, choć ja przechowuję je kilka dni i piekę w wolnej chwili. Po schłodzeniu rozwałkuj ciasto na grubość około pól centymetra i wycinaj ciasteczka. Piecz pierniczki w 180 stopniach 6-10 minut n blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz